„Cierń Boga” to film idealny na Wielki Post – recenzja

CIERŃ BOGA PLAKAT

 

Od 19 lutego w całej Polsce będzie można obejrzeć film „Cierń Boga” Óscara Parra de Carrizosa  znanego z takich produkcji jak „Jeden z Was mnie zdradzi” czy „pod płaszczem gwiazd”. Obraz idealnie wpisuje się w czas Wielkiego Postu. Przedstawione ostatnie dni życia Jezusa mogą pomóc złapać inną perspektywę. Film „Cierń Boga” nie jest dziełem artystycznym o wysokim poziomie, ale jest to kino strawne dla zwyczajnego widza. To co może przeszkadzać to długość filmu…

 

Szukaj najlepszych filmów na www.chrzescijanskiegranie.pl

 

„Cierń Boga” poza wieloma mankamentami, to ciepła opowieść o powołaniu dwunastu. To co może spodobać się widzom, to ukazanie wad i zalet tych, którzy towarzyszyli Jezusowi. Nie brakuje w filmie momentów pełnych humoru, lekkości. Osoby, które wybiorą się na „Cierń Boga” dostaną film hiszpańskojęzyczny, momentami naiwny, ale w prostocie również ujmujący. Nie jest to kino wymagające jak „Pasja” Gibsona, ale na pewno wartościowe. Atutem jest również wykorzystanie najnowszych odkrycia archeologiczne, dokładnie odtworzona ostatnia wieczerza. Wszystkie zwyczaje, naczynia i pomieszczenia precyzyjnie odzwierciedlają te z czasów Chrystusa.

 

Do minusów filmu należy wspominana przeze mnie długość, która przy brakach warsztatowych może nużyć. Patetyczność muzyki oraz niektórych scen może zniechęcać. Brakuje również wykończenia i rozmachu, jakie widzieliśmy choćby we wspomnianej „Pasji”. Zastanawiam się, czy bez ostatnich momentów życia Jezusa, film nie zyskałby na wyrazistości. Pewne sceny Carrizosie po prostu nie wyszły ze względów finansowych.

 

Mimo to, „Cierń Boga” warto obejrzeć ze względu na przeżywany okres Wielkiego Postu. Dzięki filmowi możemy całościowo zobaczyć ponownie historię Zbawienia, która dotyczy każdego z nas.

 

Ocena:5/10

 

 

CIERŃ BOGA OD 19 LUTEGO

 

 

Add a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *