Alice Cooper, Robert „Litza” Friedrich, Tomasz Budzyński to tylko niektórzy nawróceni muzycy, do ich grona możemy zaliczyć także Stephana Michielsa autora i głównego bohatera książki – Trzy minuty dla życia. Od hard rocka do Jezusa.
To historia człowieka wyrwanego z narkotykowego piekła – mocna, szczera, prawdziwa. Stephan tonął. Narkotyki, seks, muzyka hard rockowa – z każdym kolejnym dniem pogrążał się coraz bardziej. Bardzo szybko stał się niewolnikiem pieniędzy, materializmu i New Age. Jednocześnie odnosił wrażenie, że jego życie to nic innego, jak tylko wielka pustka i smutek.
Szukając miłości i wolności, zaczął krzyczeć do Boga. I wówczas jego życie odmieniło się na zawsze. Stephan miał dwadzieścia siedem lat, gdy pojął, że musi stracić wszystko, aby wszystko zyskać. Dlatego postanowił podzielić się swoimi trudnymi doświadczeniami.
To doskonała lektura dla wszystkich zagubionych i szukających Boga, jak przekonuje w Przedmowie Jacques Misson SJ, „słowa tej książki: bezpośrednie, proste, pokorne i żarliwe, sprawiają, że wciąż na nowo, z pokolenia na pokolenie, odkrywamy cenę Jezusowej wierności…Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, a Jego imię jest święte! Dziękuję, Stephanie, że otwierasz nam oczy”.
O autorze:
Stephan Michiels – członek Wspólnoty Błogosławieństw, szczęśliwy mąż i tata czwórki dzieci. Misjonarz, pracuje w duszpasterstwie młodzieży w Tournai.
Za: Święty Wojciech
—
Szukaj dobrej, chrześcijańskiej muzyki na www.chrzescijanskiegranie.pl