Raport: prasa w 2014 roku

banner_podsumowanie_kmdm_prasa3

Nowy tygodnik „Dobry Tydzień”, zmiana redaktora naczelnego w tygodniku Niedziela, sukces Gościa Niedzielnego i nihil obstat dla”miesięcznika Egzorcysta”- to cztery najważniejsze wydarzenia na rynku prasy katolickiej w 2014 roku.

 

„Gość Niedzielny” liderem tygodników opinii

gosc_winietaZ reguły pierwsze, bądź drugie miejsce jeśli chodzi o ranking ilości sprzedanych egzemplarzy wśród tygodników opinii i to od dłuższego czasu – to sukces redakcji kierowanej przez ks. Marka Gancarczyka. Tylko w październiku „Gość” osiągnął sprzedaż na poziomie ponad 144 tys. egzemplarz, jak np. w październiku.

I nieważnym jest sposób dystrybucji pisma przez parafie. Wszak „Niedziela”, o podobnym zasięgu, prawdopodobnie nie sprzedaje się tak wysoko. O sprzedaży decyduje więc jasny profil pisma – „katolicki” oraz silny zespół dziennikarzy, piszący ciekawe teksty. Bez tego „GN” nie miałby szans. Z resztą tak właśnie było przed przyjściem ks. Gancarczyka do pisma. Mimo dystrybucji w diecezjach (co prawda nie tylu, co teraz), tygodnik nie był liczącym się graczem na rynku. Sukces „GN” jest tym większy z uwagi na tendencję spadkową całego rynku prasy. Być może jest tak, że katolicy z natury, jako konserwatyści, wolą swoją gazetę w papierze, niż w wersji cyfrowej.

Do sukcesów ekipy „Gościa” należy zaliczyć akcję „Małego Gościa Niedzielnego” na Roraty. Materiały przygotowane z tej okazji przez redakcję pojawiły się w wielu parafiach.

Nowa redaktor naczelna „Niedzieli”

logo niedzielaKs. Ireneusz Skubiś, wieloletni redaktor (od 1981 r.) i długoletni naczelny „Niedzieli”, przestał być szefem pisma. W uznaniu za zasługi został honorowym redaktorem naczelnym. Niegdyś tygodnik z Częstochowy był największym katolickim pismem w Polsce, ale od czasu objęcia szefostwa „Gościa Niedzielnego” przez ks. Marka Gancarczyka (2003 r.), zaczęło systematycznie tracić na znaczeniu. Dodatkowo konkurencyjne pismo zaczęło pojawiać się w diecezjach, w których dotychczas była tylko „Niedziela”, w kilku innych księża biskupi zaczęli mocniej promować „GN”, co również zaczęło wpływać na spadek sprzedaży. Największą zmianą w piśmie była na początku 2007 roku zmiana layot’u, a potem także odświeżenie portalu internetowego Niedziela.pl. Portal robi teraz dobre wrażenie – jest czytelny i prosty w obsłudze. Zajmuje też dobre, piąte miejsce w Mega Panelu, mając zasięg porównywalny do serwisu Wiara.pl.

Przed nową naczelną tygodnika, Lidią Dudkiewicz niezmiernie ważne i zadanie: zwiększyć sprzedaż pisma i sprawić, by wersja cyfrowa zaczęła jeszcze mocniej liczyć się wśród portali katolickich. To drugie jest przyszłościowe, a to pierwsze – moim zdaniem realne, mimo tendencji spadkowej na całym rynku prasy. I życzę powodzenia, bo konkurencja naprawdę nie zaszkodzi katolickim tygodnikom, a może się przyczynić do lepszej jakości katolickich tygodników.

„Egzorcysta” z tytułem „Nihil Obstat”

Oznacza to, że każdy numer miesięcznika będzie recenzowany przez Kurię Metropolitalną w Częstochowie i na tej podstawie pismo uzyska akceptację biskupią. To ważne, z uwagi na to iż każde wydanie pisma, a nawet samo jego istnienie wywołuje dużo emocji, nie tylko wśród wiernych- szerzej. Teraz ksiądz arcybiskup i jednocześnie przewodniczący Rady Episkopatu ds. Środków Społecznego Przekazu bierze na siebie odpowiedzialność za treści przekazywane w miesięczniku. To szczęśliwe zakończenie wstrząsu, jaki był udziałem redakcji Artura Winiarczyka. W pewnym momencie, decyzją przełożonych, współpracę z pismem musiał zawiesić o. Aleksander Posacki, jezuita, jeden z najbardziej znanych egzorcystów w Polsce. Efektem przesilenia są także zmiany wśród udziałowców pisma oraz zmiana spółki wydawniczej na MONUMEM sp. z o.o. Najważniejsze jednak zmiany dotknęły treści pisma. Podtytuł z „Prawdziwe Historie” zmienił się na „Pismo Wolnych Ludzi”, a akcent przełożył się z opisywania prawdziwych historii zniewoleń duchowych na opisywanie działania Pana Boga w świecie. Można mieć nadzieję, że obecnie uporządkowana sytuacja miesięcznika „Egzorcysta” zakończy spory o istnienie pisma oraz okres zamętu wśród wiernych i biskupów, z których część nowe pismo otwarcie popierała, inna część mocno odradzała wiernym jego czytanie.

Bauer wydaje „Dobry Tydzień”

Na prasowym rynku, który przeżywa od kilku lat kryzys sprzedaży, niespecjalnie oczekiwane są nowości. Jeśli jednak któreś wydawnictwo miałoby wydać coś nowego, to najszybciej lider – Bauer Polska. Sporym zaskoczeniem był profil nowego tygodnika, który najlepiej wyraża podtytuł: „Dom. Ludzie. Tradycja”. Grupą docelową pisma „Dobry Tydzień” są kobiety ceniące tradycję, wartości religijne i rodzinne. Tytuł stawia na prezentację celebrytów, dla których powyższe wartości są ważne. Na okładce pierwszego numeru pisma pojawiła się Małgorzata Kożuchowska, w środku opisywani byli m.in. Robert Lewandowski, Anna Dymna czy Krzysztof Ziemiec. Oprócz wywiadów ze znanymi osobami, mocny jest dział historyczny, opisujący zdarzenia z odległej i nieodległej historii Polski. W sekcji religijnej oprócz informacji z życia Kościoła dostępne są m.in. rozważania biblijne oraz opis wydarzeń, w których brał udział Ojciec Święty Franciszek. Ponadto pismo wypełniają porady dotyczące zdrowia, mody i urody. Ciekawostką jest fakt, że redaktorem naczelnym pisma został Paweł Zapała, łączący tę funkcję z szefowaniem pisma “Świat & Ludzie”- czytaj więcej.

Czy nowe pismo jest zagrożeniem dla katolickich tygodników i innych pism? Sądzę, że raczej może stać się atrakcyjne dla osób, które czują się katolikami, ale niespecjalnie pogłębiają swoją wiarę oraz takich, które wyznają wartości konserwatywne. Słowem dla ludzi, którzy niekoniecznie mogą być zainteresowani czytaniem katolickich pism, ale wartości konserwatywne są im bliskie. Oczywiście katoliczki pogłębiające swoją wiarę, również mogą znaleźć coś dla siebie.

Bauer, jako największy prasowy wydawca w Polsce oraz jako największy wydawca magazynów z pewnością przygotował pismo na wysokim poziomie technicznym (edytorskim fotograficznym itp.), co pomoże tygodnikowi w znalezieniu czytelników. Wydanie „Dobrego Tygodnika” jest ciekawym eksperymentem. Sukces tego pisma pokaże jak silna jest grupa docelowa pisma.

tekst: KB

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *