Kreacja Bernadetty Soubirous (w tej roli znakomita Katia Miran, nagrodzona na Festiwalu Filmów Religijnych w Rzymie) jest poruszająca i pełna uroku. Widz na długo pozostanie pod jej wrażeniem. Co najistotniejsze, jest absolutnie prawdziwa. Twórcy budowali tę postać, opierając się o dzieła ojca Laurentina, najwybitniejszego znawcy tematyki Lourdes. Bernadetta nie jest cukierkowym dziecięciem z obrazka, nie jest też wielkim teologiem ani monumentalną świętą z ołtarza. Jest za to upartą, obdarzoną dużym temperamentem, ale niezwykle uczciwą nastolatką, która nie kalkulując i nie licząc się z konsekwencjami, ma zamiar po prostu mówić o tym, co widziała na własne oczy.