Powrót do Lourdes – recenzja filmu „Bernadetta.Cud w Lourdes”
Film „Bernadetta.Cud w Lourdes” to świetne kino religijne. Jest to autentyczny, piękny i niebanalny film. Znakomita rola Katii Miran, a także wiernie oddana sceneria, w których żyła święta zachwycają. Dla mnie jednak jest to powrót do Lourdes. Niezwykłego miejsca, w którym można doświadczyć niejednego cudu. To małe miasteczko zostało szczególnie wybrane przez Matkę Bożą, w którym do dzisiaj działa…
Zobacz więcej dobrych filmów na www.chrzescijanskiegranie.pl
Film „Bernadetta.Cud w Lourdes” nie próbuje nawracać. Siła historii jaką niesie, porusza i może przemienić niejednego człowieka… Wydaje się, że to co wydarzyło się w 1858 roku w Lourdes wraca i jeszcze z większą mocą może oddziaływać na tysiące Polek i Polaków. Po wyjściu z kina wzrasta pragnienie, by do Lourdes wrócić jeszcze nie jeden raz i doświadczyć „mocy z góry”.
To co przyciąga do tego miejsca, to zapewne Maryja, która objawia się bardzo prosto… Wybiera to co w oczach świata jest nieporadne i bezużyteczne. Taka była Bernadetta. W filmie, Jean Sagols pokazał świętą, która ma wiele słabości i dylematów. Postać młodej dziewczyny niemal od początku staje się bliska widzowi. Chce się z nią utożsamiać. Pójść jej drogą. Zobaczyć niesamowite światło, które jest rozkoszą. Maryja posługuje się również prostymi znakami. Jest nim np. źródło, które w pewnym momencie wypływa… Do dzisiaj, dzięki obmyciu się w wodzie i wierze, tysiące pielgrzymów doświadcza uzdrowienia na duszy oraz ciele.
„Bernadetta.Cud w Lourdes”to również film o powołaniu, które pochodzi z pragnienia spokoju, pokuty i zapowiedzi szczęścia w niebie. Dawno nie widziałem filmu tak pozytywnie i rzetelnie pokazującego osobę powołaną. Często w mediach i w kinematografii, siostry zakonne oraz osoby duchowne są przedstawione jako osoby zgorzkniałe, a nawet zdeprawowane. W Bernadecie widzimy dziewczynę pełną pasji, świadomie wypełniającą swoje powołanie oraz godzącą się być bezużyteczną dla miłości.
Na francuską produkcję w Polsce czekaliśmy aż 5 lat. Szczęśliwie obraz Jeana Sagolsa możemy oglądać w szerokiej dystrybucji, dzięki czemu film ma szansę dotrzeć nie tylko do widzów wierzących. Warto, żeby „Bernadetta.Cud w Lourdes” obejrzało jak najwięcej osób. Wierzę, że tysiące osób może doświadczyć oddziaływania orędzia z Lourdes poprzez to dzieło. Mam nadzieję, że historia wielu zachęci do poszukania odpowiedzi, jaka jest zawarta w objawieniach w małym miasteczku we Francji. U wzgórza Pirenejów do dzisiaj dzieją się niezwykłe rzeczy. Warto tam pojechać i ich doświadczyć na własnej skórze.
Ocena: 10/10
Film „Bernadetta.Cud w Lourdes” kupisz na www.chrzescijanskiegranie.pl
Michał Guzek/Chrześcijańskie Granie